Wystąpienie „trzeciego mówcy“ Zespołu Oponentów w debacie oksfordzkiej Seniorów (Barak Kultury, 23 stycznia 2020)

Zrobiono w  naszym mieście dużo w zakresie nieodpłatnych usług  dla Seniorów.
Jednak  jest jeszcze wiele spraw do załatwienia w tej kwestii. Głos swój traktuję więc jako polemiczny, gdyż doceniając to, co już jest, wskażę kierunki i oczekiwania środowiska osób starszych polecając je uwadze zarówno powołanemu w tym celu Centrum Inicjatyw Senioralnych, jak też Miejskiej Radzie Seniorów IV kadencji, co jasno wynika z ich Statutów!
Spodziewam się, że wymienione podmioty dokonają korekty swych zamierzeń na 2020 rok i będziemy mogli jako środowisko senioralne zobaczyć to w udostępnionych w Sieci dokumentach pracy. Cenimy sobie bowiem transparentność działania.

Jolanta Ofierzyńska – trzeci mówca Zespołu Oponentów w debacie (fot. Hieronim Dymalski)

Chciałabym zwrócić uwagę na kilka zagadnień:

  • Bez konsultacji ze środowiskiem podniesiono wiek  dostępności  niektórych usług (do 80+), który powinien być niezwłocznie obniżony do 70+, a w niektórych przypadkach – biorąc pod uwagę stan zdrowia – nawet do 60+. Przykładowo: taksówka dla Seniora czy obcinanie paznokci u stóp. Wiadomo, że rocznie liczba usług taksówki wynosi  ponad 13 tysięcy, a koszt przekracza 0,5 mln zł. Jednocześnie wpływy podatkowe od Seniorów do kasy Miasta kształtują się rocznie na poziomie ok. 200 mln zł, zaś łączny koszt omawianych podczas debaty wszystkich dotychczasowych usług zamyka się kwotą ok. 2 mln zł. Kosztowna jest natomiast opieka społeczna i medyczna dla tego środowiska, ale to odrębna sprawa, w którą nie chciałabym teraz wchodzić.
  • Zasadne wydaje się oczekiwanie, by wykonywano bezpłatnie jeszcze inne, nowe usługi, wśród których bardzo ważna jest rehabilitacja w domu. Jest  duża  grupa Seniorów  sędziwych (80+) nie opuszczających już swych mieszkań, przy tym samotnych (przypomnijmy: średnia wieku życia w Polsce mężczyzn = 74 lata, kobiet = 82 lata), do których powinniśmy próbować dotrzeć z taką właśnie usługą.
  • Główną barierą w rozwoju Klubów Seniora wydaje się być koszt wynajęcia lokali na prowadzenie Klubów, na które jest wciąż zapotrzebowanie. Nieraz z powodu niewielkich lokali nie przyjmuje się nowych członków. Odnotować należy dobry kierunek zmiany zaproponowany przez CIS przed rokiem, tj. powołanie stanowisk dwóch animatorek życia klubowego, mających za zadanie wspierać jakościowy rozwój tych ponad 80. placówek Poznania. Wnoszę, by korzystając z powiększonej objętości do 12 stron nowego bezpłatnego miesięcznika „Senioralny Poznań“, CIS zamieszczał w nim więcej materiału metodycznego ułatwiającego liderom Klubów codzienną pracę, ilustrując to ralacjami o dobrych praktykach typu case study, a także praktycznie propagował dostępne w Sieci opisy realizacji ponad 150 przykładów w kraju różnych projektów aktywizujących Seniorów.
  • Warto pomyśleć o kawiarenkach dla Seniorów z odpowiednią muzyką, prowadzonych przez Seniorów, którzy mają do tego predyspozycje organizatorskie. Będzie to pewien rodzaj aktywizacji  tych osób, co jak wiadomo, jest jedną z metod w walce z wykluczeniem  społecznym  samotnych Seniorów.  Przykładów powierzania prowadzenia „kawiarenek“ określonym grupom osób mamy w Poznaniu kilka, więc chodzi o poszerzenie „zleceń“. Dodam, że jest to sugestia niezależna od dokonującej się od ponad roku adaptacji obecnego DDPS przy ul. Wielkiej 1 na coś w rodzaju Centrum Aktywności i Rozwoju Seniorów „Odnowa“. Realizacja tego projektu zapewne jeszcze potrwa. Zważajmy jednak przy okazji, by zamierzony profil tej placówki, nie zmieniono na „urząd“, tj. na lokal dla innej jednostki UM, bo to byłoby wywróceniem pierwotnej idei. Kierujmy się w tym przypadku raczej istniejącymi wzorcami, jak np. placówka o nazwie „Nowolipie“ w Warszawie, gdzie prezydent Stolicy zapowiedział budowę jeszcze trzech podobnych placówek w innych dzialnicach Warszawy.

    Zespół Oponentów

  • Uważam, że  do wykazu konkursów grantowych  w 2020 roku, powinna być wprowadzona tematyka fundraisingu, tj. grantów dla organizatorów  szkoleń w zakresie praktycznych metod pozyskiwania środków spoza samorządów, np. firm uprawiających społeczną odpowiedzialność biznesu czy od osób prywatnych.  Taki kierunek działania wydaje się szczególnie dzisiaj ważny, gdyż budżet Miasta został na rok 2020 okrojony i na część realizacji w sferze senioralnej może nie starczyć środków miejskich.
  • Mimo to, powinno się rozważyć ogłaszanie większej liczby otwartych konkursów na minigranty dla grup nieformalnych, mających pomysł na ciekawe wydarzenia dla Seniorów, co zaczęto już nieśmiało praktykować. Tu beneficjentami mogą być Kluby Seniora, a wspomniane dwa stanowiska ‚animatorek‘ z CIS-u pomagając w aplikowaniu, będą mogły wykazać się nową formą efektywności w swej pracy.
  • Często jest tak, że w nieodpłatnych zajęciach prozdrowotnych finansowanych z grantów, np : gimnastyka rehabilitacyjna czy warsztaty psychologiczne, biorą udział wciąż te same osoby. Inne nie mogą się dostać (tak jest między innymi w Hospicjum Domowym przy ul. Bednarskiej czy w niektórych sekcjach „Trenera senioralnego“).  Wiadomości te mam od Seniorów. Uważam, że powinna być prowadzona ewidencja rotacyjna  w tym zakresie, a warunek umożliwiający ją powinien być zawarty już w specyfikacji konkursowej.
  • Nie wymieniłam w swej polemice wszystkich potrzeb, ale omówione powyżej powinny wejść do obiegu informacyjnego w naszym środowisku i stanowić „bazę odniesienia“ dla MRS i CIS. Oba podmioty mają możliwość, by zaprezentować swoje stanowisko wobec zgłoszonych dzisiaj wniosków i apeluję, by podjęły transparentny dialog ze środowiskiem.

Jolanta Ofierzyńska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *