Trzymamy rękę na pulsie

„– Poznań szybko się zorientował w nadchodzących procesach demograficznych i postawił na rozpoznanie potrzeb i ambicji ludzi starszych – mówi prof. Antoni Szczuciński, przewodniczący Miejskiej Rady Seniorów.

W ogólnopolskim raporcie poświęconym warunkom życia seniorów w polskich miastach w roku ubiegłym najlepiej wypadł Poznań. Pod uwagę brano takie elementy jak: bezpieczeństwo, dostępność opieki medycznej, dostępność transportu miejskiego, tereny zielone, różnorodność form aktywizacji seniorów, działania władz na rzecz osób starszych, koszty życia, ulgi i dostęp do kultury.

Cieszymy się z tego niezmiernie, tym bardziej że na ten sukces miasta zapracowała również Miejska Rada Seniorów – przez to, że poznańskiemu samorządowi pomagamy w uzyskaniu możliwie najbardziej rzetelnego obrazu potrzeb starszych mieszkańców.

W tej chwili seniorzy stanowią 25 proc. ogółu poznaniaków, a prognozy mówią, że za 30 lat będzie ich jeszcze więcej. W 2050 roku poznaniaków po 60-tce będzie aż 40 proc. […]

A na co mogą liczyć seniorzy w najbliższym czasie, jakie są zamierzenia?

Nie wątpię, że bardzo ucieszy ich nowe życie klubu Od Nowa – legendarnego studenckiego klubu, który w latach 60. i 70. ubiegłego wieku był niekwestionowaną awangardą w różnych dziedzinach sztuki, miejscem ciekawych dyskusji. W tej chwili trwa remont w dawnej siedzibie klubu, który przez kilkadziesiątostatnich lat służył staromiejskim seniorom, ale nie był wykorzystany tak, jak na to zasługiwał.

Chcemy też, by pacjenci opuszczający szpitale mieli lepszy, łatwiejszy dostęp do rehabilitacji. Jak wiadomo, najważniejsze jest podjęcie odpowiednich ćwiczeń i zabiegów natychmiast po leczeniu szpitalnym. Ale to marzenie! Jedynie nielicznych stać na coraz bogatsze oferty komercyjne. Planujemy więc burzę mózgów związaną z tym tematem. Mam nadzieję, że naukowcy, z którymi współpracujemy, i sami seniorzy podpowiedzą najlepsze rozwiązania tej kwestii. Ważnym problemem jest też zapewnienie osobom opiekującym się starszymi i schorowanymi członkami rodziny możliwości zregenerowania sił. Są już pierwsze jaskółki. Liczymy, że przybędzie miejsc, które zapewnią tego typu wytchnienie. Wciąż też borykamy się z niewystarczającą liczbą miejsc w domach pomocy społecznej. […]“

Pełny tekst wywidu Grażyny Wrońskiej z prof. Antonim Szczucińskim, przewodniczącym MRS czytaj w m-czniku „Senioralny Poznań“ 2020 Nr3 (marzec), s. 4 – TU

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *