“Do drzwi pukają pod różnymi pretekstami. Wykorzystują zaufanie i niewiedzę starszych osób. O wyłudzeniach na seniorach, które wciąż się zdarzają rozmawiamy z sierż. szt. Martą Mróz z Komendy Miejskiej Policji Poznań.

Jakie metody oszustw dokonywanych na seniorach są w tej chwili najczęstsze?


Ostatnio popularna jest metoda na policjanta czy funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego. W pierwszym przypadku oszuści podają się za konkretnego policjanta. Dzwonią do seniora i mówią, że jego pieniądze w banku są zagrożone. Sugerują, że powinien jak najszybciej wyciągnąć wszystkie oszczędności i przekazać do policyjnego depozytu. Drugi przypadek – dzwoni oszust podający się za policjanta Centralnego Biura Śledczego i mówi, że prowadzą tajną akcję, której celem jest rozpracowanie groźnej gru- py przestępców oszukujących seniorów. Aby pomóc w ujęciu tych oszustów, potrzebne są środki finansowe. Możemy być pewni, że jeżeli ktoś podaje się za policjanta czy funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego i prosi o pieniądze – jest oszustem. […]

Czy wyłudzeń na seniorach jest dziś mniej?

Oszustw jest znacznie mniej, ale wyłudzenia opiewają na wyższe kwoty – ostatnio nawet do kilkudziesięciu tysięcy złotych, ponieważ oszuści najczęściej proszą o przelanie wszystkich oszczędności na konta bankowe. Policja apeluje też do pracowników ban- ków, żeby byli wyczuleni na takie sytuacje.

Co możemy jeszcze zrobić, żeby ostrzec seniorów?

Zwracamy się o ostrożność i czujność nie tylko do seniorów, ale też do ich bliskich – tych, którzy z nimi mieszkają albo odwiedzają, bo mają na nich bardzo duży wpływ. Apelujemy też do aktywnych seniorów, żeby informowali i ostrzegali tych, którzy nie wychodzą z domu. Taka poczta pantoflowa w tym przypadku jest bardzo skuteczna”.

Pełny tekst wywiadu Aleksandry Gracjasz z sierż.szt. Martą Mróz w miesięczniku ‘Poznan*Aktywny Senior’ 2018 Nr za wrzesień, s. 8 czytaj – TU