Seniorom z pomocą
„W lipcu tego roku wystartowała 15-osobowa Miejska Rada Seniorów trzeciej kadencji w Poznaniu. W jej skład weszli społecznicy, przedstawiciele rad osiedli, uniwersytetów trzeciego wieku. […]
Interesujący jest zapożyczony od profesora Mikołaja Spodarka w Krakowie pomysł uczestnictwa seniorów w próbach generalnych w teatrach. Uczestnictwo jest z reguły bezpłatne, tylko czasami za miejsca w pierwszych rzędach pobierana jest drobna odpłata, co nie zniechęca seniorów, bowiem często nie stać ich na pełnopłatny bilet.
– Jako pierwszy zaprosił nas Teatr Muzyczny w Poznaniu na próbę generalną spektaklu „Evita” – mówi Aldona Anastasow, reprezentująca w MRS organizacje pozarządowe, rady osiedli, kluby seniora i uniwersytety trzeciego wieku. – Od tego momentu nawiązała się współpraca: uczestniczyliśmy w musicalu „Człowiek z La Manchy” i w koncercie Włodka Pawlika. Chcemy zaopatrzyć seniorów w używane komputery i laptopy z Urzędu Miasta. Urządzenia te będą rozprowadzane przez poznańskie kluby seniorów. […]“
Pełny artykuł Aurelii Pawlak czytaj w e-wersji miesięcznika „Filantrop Naszych Czasów“ 2015 Nr 12, s.30. TU
Pani Ewa ma rację. Samotnie mieszkającym emerytom potrzebna jest konkretna pomoc, gdy trzeba naprawić kran, wyremontować mieszkanie-/wymiana sanitariatów/ czy pomalować mieszkanie albo założyć zewnętrzne rolety. Tego rodzaju pomoc na wniosek zainteresowanej osoby-/samotnie mieszkającej emerytki czy emeryta po 65 roku życia z niską emeryturą- poniżej 2000 zł/ mogłaby być sfinansowana przez budżet miasta za pośrednictwem Miejskiej Rady Seniorów, która mogłaby zbierać tego rodzaju podania. Wielu z nas mieszka w niemalowanych mieszkaniach z cieknącymi kranami. Bywa, że konieczne jest zainstalowanie zewnętrznych rolet, bo w rozgrzanym afrykańskimi upałami mieszkaniu /sierpień 2015/ nie sposób żyć. W takim wypadku jest to pomoc ratująca życie. Ledwo przetrwałam te ubiegłoroczne upały- na szybie było 65 stopni i nie pomogły żadne zasłony.
Wielu z nas nie ma już sił na przesuwanie mebli, remonty czy malowania. A zatem trzyosobowa ekipa fachowców -/nie wolontariuszy/ sfinansowana przez UM mogłaby nam pomóc. Chodzi mi nie tylko o usługę ale i potrzebne materiały.
My też preferujemy konkrety, ale funkcje wykonawcze nie leżą, niestety, w gestii MRS. Spotykamy się jednak w styczniu z Przewodniczącym Rady Miasta Grzegorzem Ganowiczem, zaś w lutym z naszym ‚resortowym’ Wiceprezydentem Jędrzejem Solarskim i na pewno zwrócimy Im uwagę na wyrażone w stanowisku MRS problemy. Oczekiwania Seniorów trafią więc we właściwe ręce. Co z tego wyniknie, czas pokaże. MRS na pewno będzie sprawę nadal monitorować.
Bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Bardzo interesujące sugestie i ładnie napisane. Ale co z tego wynika? Wolałabym konkrety. Tzn. gdzie i kiedy coś będzie zrobione.
Polecamy Pani łaskawej uwadze ,Stanowisko MRS Nr 1…z jesieni 2015 r.’ (kliknij: http://mrs.poznan.pl/stanowisko-nr-12015-w-spr-specjalistycznej-opieki-med-nad-ludzmi-starszymi/ ), by poczytać m.in. o wyrażonej w nim analogicznej sugestii skierowanej do Władz Miasta.
Jeśli chodzi o pomoc codzienną dla seniorów, to najbardziej przydałaby się osoba, która potrafi wiele rzeczy naprawić w domu osoby samotnej, tzw. złota rączka. Nie wiem, na jakich zasadach mogłaby pracować. Ale wiem, że taki ktoś byłby bardzo potrzebny. Może nawet w każdej dzielnicy.