Rendez-vous z Piotrami i Pawłami

W herbie Poznania stoją nad miejską brama święci Piotr i Paweł. Wizerunek herbu z postaciami patronów poznańskiej diecezji znany jest na pewno od 1 maja 1344 roku, bo z tego dnia pochodzi dokument herbem tym sygnowany. Wzorem odbywających się już spotkań popularnych Krystyn czy Zjazdów Zbigniewów, które to od wielu lat cieszą się ogromnym powodzeniem, postanowiono doprowadzić do takiego Ogólnopolskiego Spotkania Piotrów i Pawłów w Poznaniu w dniu 29 czerwca br.

Nie dysponując środkami finansowymi, które pozwoliłyby na huczne obchody organizatorzy zrobili to jako wolontariusze, ludzie dobrej woli, czyli pro publico bono. Program też jest skromny jednak integracja, jaka nastąpiła podczas spotkań, nadrobiła pewne niedostatki.

Rozpoczęto na stateczku wodnym Bajka rejsem po Warcie. Potem w Jeżyckim Centrum Kultury ul. Jackowskiego 5-7 vis a vis Starostwa Powiatowego spędziliśmy dalszą część miłego wieczoru IMIENINOWEGO, czyli rendez- vous z Piotrami i Pawłami. Trudno sobie wyobrazić takie spotkanie bez akcentów muzycznych, czyli koncertu przygotowanego przez Piotrów i Pawłów. A swoje talenty muzyczne przed Imiennikami i ich rodzinami objawili: gitarzysta klasyczny grający muzykę hiszpańską Piotr Bąk, Piotr Wiza – aranżer, kompozytor, pianista „udźwiękowił” pełną przestrzeń muzyczną utworami znanymi jako ilustracje z ambitniejszych obrazów filmowych. Muzyka filmowa w jego wykonaniu nastrajała do skupienia i wzruszenia.

Pojawiły sie na estradzie także dwa zespoły mające w swych szeregach muzyków o imionach Piotr i Paweł – Forcom Band i Chilli EM, które zaproponowały evergriny, jednak wykonane po swojemu. To nie jest wcale takie łatwe, by zmierzyć się z już wylansowanymi utworami nadając im własny koloryt brzmieniowy i aranżacyjny. Oba zespoły podołały zadaniu i niełatwym wręcz wyzwaniom dźwiękowym.

W krótkich sekwencjach objawił się gość specjalny: prof. Paweł Soroka prezentując kilka swoich poetyckich strof z ostatniego tomu poetyckiego. Całość ze swadą prowadził Zbigniew Roth – pomysłodawca tego pierwszego Rendez-Vous z Piotrami i Pawłami, który także nie omieszkał przekazać zgromadzonym swój stworzony w przeciągu blisko 60. lat dorobek poetycki, oczywiście w wersji mini.

Rozstaniom nie było końca, i wszyscy życzyli sobie spotkania za rok. Let It Bee (Niech tak będzie) jak śpiewali Beatlesi.

Hieronim Dymalski (tekst i zdjęcia)
IMG_0967|
IMG_0996|
IMG_0982|
IMG_1022|
IMG_1033|
IMG_0964|
IMG_1036|
IMG_1006

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *