„Urzędnicy ZUS nie zawsze ci to powiedzą, ale w tarczy antykryzysowej znalazły się zapisy, które pozwalają seniorom zyskać dodatkowe pieniądze. I to niemałe! Można dostać nawet 6240 zł. Na taki zastrzyk pieniędzy mogą liczyć emeryci, którzy dorabiają i z powodu koronawirusa stracili dochody. Okazuje się, że pracujący seniorzy mają szansę na świadczenie postojowe. Większe pieniądze mogą dostać też osoby, które wstecz wystąpią o emeryturę z ZUS.

Jeśli dorabiasz do emerytury

Jesteś na emeryturze, ale wciąż prowadzisz firmę? A może dorabiasz do świadczenia na umowie-zleceniu lub umowie o dzieło? Możesz wystąpić o świadczenie postojowe. Teraz o wiele łatwiej je dostać, bo zmieniły się przepisy.

Jeśli prowadzisz firmę, świadczenie dostaniesz, jeśli twój przychód w maju był o 15 proc. niższy niż w kwietniu. Jeśli pracujesz na umowie-zleceniu lub umowie o dzieło świadczenie zostanie ci przyznane, jeśli nie dostałeś pełnego wynagrodzenia za wykonaną pracę. Umowa nie mogła opiewać na więcej niż 15,6 tys. zł.

Ile można dostać? Jeśli pracujesz na umowie śmieciowej, która opiewała na mniej niż 1300 zł, dostaniesz tyle, ile na niej zapisano. Jeśli umowa była na wyższą kwotę, dostaniesz 2080 zł. Tyle samo dostaną osoby pracujące na własny rachunek.

Uwaga, ważna zmiana! O świadczenie postojowe można ubiegać się nie raz, a nawet trzy razy, jeśli twoja sytuacja finansowa się nie poprawiła. To oznacza, że można dostać nawet 6240 zł. Za każdym razem musisz jednak składać wniosek o nowe świadczenie. Pilnuj terminów. ZUS będzie przyjmował je tylko do 30 dni od odwołania stanu epidemii.
Jeśli przechodzisz na emeryturę […]“

Pełny tekst artykułu autorstwa JUW, MDE w „Fakcie“ czytaj – TU