Emeryt studentem? Czemu nie?

„Nasze emeryckie środowisko składa się z ludzi o najprzeróżniejszych postawach życiowych i równie różnorodnych zainteresowaniach. Są wśród nas tacy, którzy cieszą się, że wreszcie mogą zajmować się błahostkami i nie męczyć umysłowo rozwiązywaniem skomplikowanych problemów zawodowych, są też tacy, którym doskwiera brak zaczepów do myślenia twórczego i skomplikowanego.

Są ciekawi świata i ludzi, potrzebują operować słowem, chcą uczyć się nowych obszarów wiedzy, poznawać nowych ludzi, roztrząsać problemy, opisywać złożoność otaczającej rzeczywistości, analizować zjawiska społeczne. Z myślą o nich, Jego Magnificencja Pan Rektor Wyższej Szkoły Umiejętności Społecznych w Poznaniu uruchamia podyplomowe wyższe studia dziennikarskie dla emerytów i rencistów oraz pomaturalne studium dziennikarskie. Oczywiście, nikt nie zatrudni na etacie w renomowanym tygodniku emeryta będącego początkującym dziennikarzem. I nie taki jest zamiar. Jednak w wielu czasopismach spotykamy „dziennikarzy obywatelskich”, którzy z przyjemnością oddają się temu zajęciu nie dla zapewnienia bytu (ten bowiem zapewnia im emerytura), ale dlatego, żeby cokolwiek pożytecznego robić, nie spłycać się umysłowo, w jakimś działaniu kanalizować własną energię twórczą, znajdować się aktywnie w nurcie życia społecznego.

Bezpłatne dla seniorów

Zadaniem tych studiów (także studium pomaturalnego) jest profesjonalne przygotowanie do prowadzenia, redagowania i współpracy dziennikarskiej z mediami lokalnymi, internetowymi czy parafialnymi. […]“

Pełny tekst art. Andrzeja Wasilewskiego w ‚Gazecie Senior‘ 2018 Nr 4 majowy, s. 7 czytaj – TU

Zob. tamże praktyczne info nt rekrutacji w tekście zatytułowanym: ‚Studia dziennikarskie dla seniorów‘.

Artykuł pokrewny, zob. – TU

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *