„Domy Spokojnej Jesieni Życia z Opieką“ – holenderski model zostanie przetestowany w Polsce?

„System opieki i wsparcia seniorów w Polsce wciąż pozostawia wiele do życzenia. Jednym z priorytetów organizacji Polska Unia Seniorów jest tworzenie w różnych polskich miastach Domów Spokojnej Jesieni Życia z Opieką. Chodzi o modelowe placówki opiekuńcze, które wyznaczyłyby standard dla innych podmiotów samorządowych czy prywatnych. Projekt jest na razie na papierze. Warto mu się jednak przyjrzeć. […]

Obecnie jednym z głównych projektów Polskiej Unii Seniorów jest stworzenie w wybranych polskich miastach Domów Spokojnej Jesieni Życia z Opieką, czyli przyjaznego systemu opieki dla osób starszych w środowisku pozadomowym. Zgodnie ze standardami europejskimi instytucja taka musi zapewnić mieszkańcom odpowiednie warunki do aktywnego życia, czyli czynnego przeżywania teraźniejszości poprzez m.in. umożliwienie kontaktów międzyludzkich i międzypokoleniowych oraz kontakt z nowymi technologiami. Nie chodzi więc o model „domu starców”, w którym zapewnia się pensjonariuszom głównie bieżącą pielęgnację i opiekę medyczną. […]

W modelu proponowanym przez PUS, wzorowanym na ośrodkach Humanitas, kluczowe jest tworzenie przyjaznej przestrzeni życiowej – łączącej możliwość życia w samodzielnych mieszkaniach wspieranych przez wyspecjalizowanych opiekunów, którzy – w zależności od potrzeb – odwiedzają seniorów w ich lokalach lub przyjmują w gabinetach i świetlicach. Kluczowe w omawianym modelu jest działanie na rzecz rozwijania relacji społecznych seniorów, nie tylko z rodzinami i innymi pensjonariuszami, do czego narzędziem jest oczywiście internet. Seniorzy korzystają również z oferty edukacyjnej, co przekłada się na sprawność intelektualną osób bardzo zaawansowanych wiekowo. Seniorzy mieszkający w ośrodkach Humanitas mogą również cieszyć się z kontaktu z własnym czworonożnym przyjacielem, zwykle psem lub kotem, albo z którymś ze zwierząt żyjących w przydomowym minizoo. Seniorzy często wychodzą na spacery, wyjeżdżają na ciekawe wycieczki grupowe – nie są bowiem w swych nowych domach „zamknięci”. Pozostałe możliwości spędzania wolnego czasu nie odbiegają od normy wyznaczanej przez placówki oferujące wysokiej jakości usługi odpłatne. […]“

Pełny tekst art. Karoliny Kwiecińskiej w Magazynie Fundacji Zaczyn ‚Polityka Senioralna‘ 2016 Nr 1 s. 90-91 czytaj TU 

Zob. też 14-minutowy film o doświadczeniach holenderskich TU

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *