Dyskryminacja ze względu na wiek: czy jest się czego bać?
„W każdym społeczeństwie istnieją pewne strukturyzujące je cechy różnicujące. Jedną z nich – bez wątpienia najczęściej występującą —jest wiek, zmienna, na bazie której dokonujemy codziennie ocen innych osób i przypisywania im innych – kojarzonych z daną fazą życia – właściwości.
Niniejszy tekst chciałbym poświęcić skłonności do opierającego się na kryterium wieku dzielenia ludzi na podgrupy, którym przypisuje się – na podstawie funkcjonujących stereotypów —określone właściwości, skłonności prowadzącej do różnicowania zachowań wobec osoby w danym wieku, czyli skłonności do ageizmu1. Ageizmowi podlegają szczególnie osoby starsze, choć i w innych grupach wieku taki odmienny stosunek społeczeństwa jest widoczny. Dzieje się tak zgodnie ze znanym modelem przebiegu życia over the hill („przechodząc przez górę”), w myśl którego społeczna produktywność (zdolność do wytwarzania nowych, społecznie użytecznych wartości) jednostki najpierw wraz z wiekiem rośnie, później zaś maleje. Dlatego też bycie zarówno bardzo młodą osobą, jak i seniorem wiąże się z gorszym niż w stosunku do środkowej części życia nastawieniem. […]
Celem niniejszego tekstu jest spojrzenie na przyczyny ageizmu wobec osób starszych i zastanowienie się, w jakim zakresie mają one racjonalny charakter oraz w jakim stopniu można ograniczać zakres praktyk dyskryminacyjnych wobec seniorów. […]
Przejawy ageizmu
Mając na względzie powyższe uwagi odnośnie do różnorodnych form dyskryminacji ze względu na wiek, przedstawię podstawowe przejawy ageizmu. Owe manifestacje uprzedzeń mogą występować zarówno w postaci indywidualnej, jak i zinstytucjonalizowanej. Grzechy ageizmu przyjmują różne postaci – przewinień „myślą, mową, uczynkiem i zaniedbaniem”. Oto najważniejsze z nich: […]“
Więcej czytaj w:
Piotr Szukalski, Przyczyny ageizmu wobec seniorów – fakty i mity.
Tekst (na licencji: CC-BY-NC-ND 3.0 PL) czytaj TU
Zob. też kolejne prace Profesora Piotra Szukalskiego oraz innych autorów nt ageizmu w repozytorium Uniwersytetu Łodzkiego (teksty na licencji CC – zakresy wskazane w pełnych opisach bibliograficznych) TU
Dodajmy może, że na wspomnianej w innym miejscu tej strony Konferencji geriatrycznej w Uni. Med. 2 VI 2016, referat miał także prof. Piotr Szukalski, właśnie o ageizmie. Niezwykle ciekawy, zawierający szereg uzupełnień w stosunku do przywołanej wyżej publikacji.
Z niej warto jednak wprowadzić do obiegu informacyjnego fragment dot. sposobów przeciwdziałania ageizmowi. Oto on:
„Przeciwdziałanie ageizmowi
Realistycznie trzeba zatem stwierdzić, że dyskryminacji ze względu na wiek nie uda się wyeliminować, można natomiast ograniczać częstość jej występowania i dotkliwość form. Dlatego też niekiedy używany jest termin „zarządzanie ageizmem” (management of ageism) na określenie działań ukierunkowanych na redukcję skali i uciążliwości form gorszego traktowania z uwagi na osiągniety wiek (Braithwaite, 2002, s. 312). Valerie Braithwaite (2002) sformułowała dziesięciopunktowe menu celów zarządzania ageizmem:
1. Uwrażliwianie na funkcjonujące w odniesieniu do seniorów stereotypy.
2. Zaznaczanie zróżnicowania osób starszych z punktu widzenia cech spo¬łecznych, zdrowotnych, ekonomicznych.
3. Przekładanie wiedzy o zróżnicowaniu zbiorowości seniorów na dywersy¬ fikację indywidualnego podejścia do osób starszych.
4. Postrzeganie każdego seniora jako jednostki, nie zaś reprezentanta zbio¬rowości.
5. Poszukiwanie działań umożliwiających międzypokoleniowe współdziałanie.
6. Promowanie społecznej atrakcyjności osób starszych jako obdarzonych cennym kapitałem, wynikającym z ich doświadczenia życiowego.
7. Umacnianie normy nakazującej okazywanie zrozumienia innym.
8. Zachęcanie do odwracania się od postrzegania starości jako okresu życia naznaczonego degeneracją i zależnością.
9. Przegląd prowadzonych polityk z punktu widzenia stygmatyzacji starości jako okresu zależności i „upadku”.
10. Uwzględnianie potrzeb i opinii seniorów w planowaniu i wdrażaniu polityk szczegółowych.“