„Przyszła jesień, a wraz z nią miłe wieczory spędzane z kubkiem gorącej herbaty z nutką cytryny i miodu. Siedzimy w domu, rozwiązujemy krzyżówki, jednym okiem oglądamy telewizję, gdy wtem dzwoni telefon…

Sympatyczny głos w słuchawce oznajmia, że telefonuje z firmy telekomunikacyjnej i w związku z aktualizacją książki telefonicznej, proszeni jesteśmy o potwierdzenie swojego imienia, nazwiska i adresu zamieszkania. Rozleniwieni jesiennym wieczorem podajemy miłemu głosowi swoje dane, nawet z datą urodzenia, o którą rozmówca „przypadkiem” spytał. Głos dziękuje i życzy miłego wieczoru, a my ponownie zanurzamy się w intelektualną rozrywkę z długopisem w ręku i „panoramiczną” przed oczami.

Splądrowane mieszkanie

Następnego dnia znów dzwoni telefon. W słuchawce tym razem słychać szorstki głos, który oznajmia, że policja rozpracowuje szajkę oszustów pracujących w bankach i musimy zabezpieczyć swoje pieniądze. Głos prosi o przygotowanie całej gotówki trzymanej w domu, pyta o jej ilość oraz każe pozostawić ją na stole i pójść do siedziby banku, aby wypłacić odłożone na koncie oszczędności. Chcąc uchronić się przed stratą pieniędzy wychodzimy czym prędzej z domu, aby udać się dwie przecznice dalej do placówki bankowej i, zgodnie z poleceniem, po wypłaceniu pieniędzy czekać pod bankiem na osobę, która zabezpieczy nasze oszczędności, potrzebne do rzekomej zasadzki policyjnej.
Kiedy na miejscu pracownik banku oznajmia nam, że prawie padliśmy ofiarą oszustwa metodą „na policjanta”, oddychamy z ulgą, że jednak nie udało się przestępcom nas okraść. Z uśmiechem zwycięstwa wracamy do domu. Dziwi nas, że drzwi do mieszkania są otwarte, przecież zamykaliśmy je przed wyjściem. W domu witają nas opróżnione szafki, porozrzucane ubrania i pusty stół, na którym wcześniej zostawiliśmy kilka tysięcy złotych, tak jak kazał szorstki głos rzekomego policjanta.

Odłóż słuchawkę! […]“

Pełny tekst artykułu w m-czniku ‚Gazeta Senior‘ 2018 Nr 10 (listopad), s. 9 czytaj – TU

Uwaga: otwieranie pełnej e-zawartości numeru może trwać ok. 60 sek.

Zob. też 72-stronicowy ‚Informator Poznańskiej Akademii Bezpieczeństwa’ – TU

Art. pokrewny – TU