Debata ‚Senioralny Poznań’ – 12 kwietnia 2018
„Władze Miasta postanowiły wspólnie z osobami starszymi zastanowić się, jak powinno się im żyć za pięć lat. Kierunek jest oczywisty, gdyż już dzisiaj co czwarty mieszkaniec Poznania jest seniorem.
Na spotkanie przyszło około stu osób. Często reprezentowali oni znacznie liczniejsze grona, takie jak Uniwersytety Trzeciego Wieku, Kluby Seniora, czy inne organizacje senioralne. W pierwszej części spotkania wysłuchano wystąpień, o tym co Miasto robi dla osób starszych. Trudno oprzeć się wrażeniu, że bardzo dużo. Nie bez przyczyny Poznań jest wzorem dla wielu polskich miast.
W drugiej części spotkania odbyła się dyskusja. Głos zabrało kilkanaście osób. Jednak ze smutkiem muszę stwierdzić, że raczej nie miała ona charakteru konstruktywnego. Dominowała postawa roszczeniowa. Po prostu chciano uzyskać od władz miasta więcej i jeszcze więcej – ale tylko w sensie materialnym. Co ciekawe, jedną z głównych tez debaty miało być wypracowanie najbardziej skutecznych metod wykorzystania potencjału społecznego i zawodowego osób starszych. Przez dwie godziny bodaj nikt nie zająknął się na ten temat. A szkoda, bo na sali było wielu seniorów, którzy jeszcze niedawno byli menadżerami ważnych firm czy instytucji, byli naukowcami lub po prostu sprawnymi urzędnikami.
Jeszcze kilkadziesiąt lat temu słowo „senior” znaczyło „mędrzec”. Do takiej osoby przychodziło się po radę. Wśród Indian nie mogła zapaść żadna kluczowa decyzja bez zgody Rady Starców. W innych kulturach także. Ale w otaczającej nas rzeczywistości decydenci często wyważają otwarte drzwi, zamiast zapytać się o radę seniorów.
Nie do końca wiem, czy czasem podczas debaty nie zmarnowaliśmy dwóch godzin z naszego coraz krótszego życia?“
Źródło: portal brawosenior.pl. Tutaj zob. też ponad 3-minutową relację video z debaty – TU
O oczekiwaniach wobec debaty czytaj – TU